28 lut 2015

MOTIVATION

Okres wczesnowiosenny jest jednym z trudniejszych dla każdego z nas. Jesteśmy podatniejsi na choroby, za oknem szaro i ponuro, pogoda często nas nie rozpieszcza. Potrzebujemy duużej dawki witamin oraz inspiracji żeby ruszyć się z miejsca i zrobić coś dla siebie. Osobiście staram się utrzymywać formę przez cały rok, dlatego od początku roku uzbierałam już trochę przebiegniętych kilometrów, kilka godzin zumby i o wiele wiele więcej czasu ćwicząc na macie w domu. 
We wszystkim co robię ostatnio najbardziej wspiera i motywuje mnie My Fitness Pal. Jest to jedna z najlepszych aplikacji jaką do tej pory zainstalowałam na swoim telefonie. W skrócie: najszybszy i najłatwiejszy w obsłudze licznik kalorii na Android'a. Dzięki prowadzenia swego rodzaju dziennika, w którym wpisujemy wszystkie spożyte produkty i zaliczone w konkretnym dniu ćwiczenia możemy wszystko kontrolować oraz wspomagać zrzucanie zbędnych kilogramów. Wypróbujecie?




To oczywiste, że nie każdy z nas ma całe popołudnie dla siebie by korzystać z siłowni czy wybrać się na długą przejażdzkę rowerową. Jednak ze statystyk wynika, że godzina ćwiczeń zabiera nam tylko 4% naszego dnia. Może czasem warto się zmusić do lekkiego i przyjemnego treningu, na przykład na macie, bez wychodzenia z domu? Na YouTube możemy znaleźć mnóstwo gotowych treningów na wybrane partie ciała. To właśnie z nich korzystam. A gdy potrzebuję ogromnej dawki motywacji..







Zmotywowana lecę zaliczyć dzisiejszy trening,
nigdy się nie poddawajcie!

BLACK ANGEL

Fotografia jest moją największą i zarazem jedyną pasją. Odkryłam ją w sobie około cztery lata temu. Pomiędzy pierwszymi  a teraźniejszymi zdjęciami, które wyszły spod mojej ręki istnieje ogromna przepaść. Od tamtej pory nauczyłam się naprawdę wiele i nigdy nie prosiłam nikogo o pomoc. Metodą prób i błędów doszłam do miejsca, w którym stoję obecnie. Pojawił się u mnie mały zastój, ale mam nadzieję, że szybko sobie pojdzie i wraz ze wzrostem temperatury za oknem, ruszymy z ciekawszymi projektami. Nie mogę się doczekać!

A tymczasem wrzucam  zaległe zdjęcia z moją piękną siostrą. Skrzydła czekały na ładniejszą pogodę i szczerze mówiąc się nie doczekały..












Podołałyśmy zadaniu? :-)

20 lut 2015

HELLO

Witajcie kochani. Jak przeżyliście swój tydzień? Ja oddycham już z wielką ulgą mimo, że zakończyłam swoje ferie dopiero w czwartek. Znów dopadła mnie choroba i odebrała mi resztki sił, które usiłowałam skumulować w sobie przez ostatnie dwa tygodnie..

Swojego photobloga (KLIK) prowadzę już od dobrych 5 lat. Jest to chyba jedno z pierwszych miejsc w sieci, gdzie zaczęły trafiać moje zdjęcia. Początkowo był on dla mnie bardziej czymś w rodzaju dziennika gdzie trafiały ogromne opisy dni, rzeczy dla mnie ważnych i żali. Z czasem zauważyłam, że zaczęłam się w sobie jakoś zamykać i już nie miałam tam o czym pisać. I tak chyba zostało po dzień dzisiejszy. Obecnie trafiają tam zdjęcia z aktualną datą i symbolicznym zdaniem. Nigdy nie chciałam go usuwać, nawet o tym nie myślałam. Czasami po prostu dobrze jest nam z niektórymi rzeczami, nawet takimi, które nie mają dla nas większej wartości. Jakże wielkie było moje zdziwienie we wtorkowy wieczór, kiedy zostałam powiadomiona o rekomendacji mojego zdjęcia do polecanych. Szczerze mówiąc nigdy, przenigdy się tego nie spodziewałam i czuję się zaszczycona widząc swoje zdjęcie na stronie głównej. Dla mnie jest to malutki, ale bardzo wyjątkowy sukces, który jednocześnie łączy się z moją pasją!


Jutro szykuje bardzo pracowity dzień!

12 lut 2015

WINTER HOLIDAYS

Dni mijają tak szybko, że za chwilę przestanę nadążać! Odkąd nauczyłam się jeździć na nartach, nie ma takiego roku żebyśmy nie wyjechali w góry na kilka dni. W tym sezonie wybraliśmy się na Słowację. Nie było nas tu zaledwie dwa lata, a tyle się zmieniło. Warunki znacznie się polepszyły. Do wyboru jest tyle tras o różnym stopniu trudności, że trzy dni to zdecydowanie za mało aby znaleźć się na każdej z nich. Osobiście fizycznie czuję się okropnie zmęczona. Nawet nie samym jeżdżeniem na nartach, ale przez to, że się nie wysypiam. Natomiast pod względem psychicznym jest zupełnie inaczej. Jeżdżąc na nartach zapominam o wszystkim co się wokół mnie dzieje. Nie czuję zmęczenia, nie mam zmartwień, nie myślę o powrocie do szkoły. Skupiam się na jeździe i nic poza tym. To chyba jedno z najlepszych odczuć na jakie możemy sobie pozwolić, po prostu na jakiś czas się od wszystkiego wyłączyć. Mając przed oczyma tak wspaniałe widoki chyba nie sposób nie pomyśleć aż chce się żyć. Gdy wracam do pokoju i widzę ogromną stertę zeszytów i notatek, robi mi się słabo na samą myśl, że powinnam się uczyć.. Nic nie poradzę, siły wyższe. Po raz kolejny wstawiam wodę na mocną kawę i kontynuuję czytanie Papierowych miast










Niestety zdjęcia nie są w stanie oddać piękna ponad chmurami, dwa tysiące metrów nad poziomem. To po prostu trzeba zobaczyć, poczuć.
Wieczorem uciekam jeszcze na termy, a już jutro wracam żeby poczuć tą wiosnę!
Spokojnego wieczoru :-)

11 lut 2015

SIMPLE BY SHEINSIDE

Co prawda do wiosny jeszcze troszkę pozostało, ale ja już szukam ubrań z wiosennych kolekcji żeby odświeżyć trochę swoją szafę. Ubrania głównie zamawiam przez internet, bo zakupy w galeriach bardzo mnie męczą i zazwyczaj łapię wszystko pod wpływem chwili, a następnie okazuje się,że nawet nie mam do czego ich założyć. Wolę przemyśleć każdy zakup, który trafi do moich rąk bez wychodzenia z domu. 
Już jakiś czas usłyszałam o stronie sheinside.com, z której możemy zamawiać ubrania swobodnie do Polski i nie musimy czekać kilka miesięcy na przysyłkę. Płacić możemy kartą kredytową (Visa & MasterCard), poprzez PayPal czy zwykłym przelewem. Zamawiając ubrania z sheinside możemy otrzymać darmową wysyłkę, wystarczy zrobić zakupy za więcej niż $30.00. Ubrania są całkiem dobrej jakości i co najważniejsze, bardzo oryginalne! Wszystkie wybrane przeze mnie rzeczy możecie obejrzeć klikając w linki.

BOYFRIEND JEANS


KLIK                              KLIK                                KLIK                                    KLIK              

T-SHIRTS


KLIK                              KLIK                                KLIK                                    KLIK

SUNGLASSES 



     
KLIK                              KLIK                                KLIK                                    KLIK


Przypadło Wam coś do gustu? Macie swoje sprawdzone zagraniczne strony z ubraniami?
Miłego popłudnia :-)

7 lut 2015

MAKEUP



Nie jestem specjalistką w technice makijażu i moim codziennym eksperymentom daleko jest do profesjonalizmu, ale to nie znaczy, że nie korzystam z dobrodziejstw kosmetyków. Razem z moją siostrą mamy ich naprawdę sporo. Część z nich się nie sprawdziła i trafiła do kosza lub po prostu została schowana. Zawsze stawiam na świeży, naturalny makeup. Umalowanie się zajmuje mi około 10-20 minut.
Dzisiaj pokażę czego używam codziennie aby poczuć się pewniej i ukryć niedoskonałości.

BAZA


1. Rimmel, Stay Matte, Primer 22 zł / 30 ml

PODKŁADY


2. Rimmel, Stay Matte 21 zł / 30 ml
3. Revlon, Colorstay 49 zł / 30 ml

KOREKTORY




4. Allround Concealer, Catrice 18 zł / 6 g
5. Catrice, Re-Touch Light-Reflecting Concealer 16 zł / 1,5 ml
6. Delia, Mineral Velvet Skin 12 zł / 6 ml
7. Bell, Multi Mineral, Anti - Age Concealer 9 zł / 8 g

POMADKI


8. Golden Rose, Velvet Matte 07 12 zł / 4,2 g
9. Inglot 415 Matte 26 zł / 4,5 g
10.  Rimmel, Kate Moss 07  17 zł / 4,5 g
11. Manhattan, Creamy & Care Lipstick 95D 18 zł / 4,5 g

TUSZE DO RZĘS


12. Alverde, False Lashes 37 zł / 7,5 ml
13. Max Factor, 2000 Calorie Dramatic Look 39 zł / 9 ml
14.L`Oreal, Volume Million Lashes 60 zł / 9 g

EYELINER


15. Rimmel, Glam` Eyes Professional Liquid Liner 25 zł / 3,5 ml

ROZŚWIETLACZ, RÓŻE, BRONZERY 



16. Revlon, Age Defying SPA 40 zł / 30 ml
17. Essence,  Beach cruisers 13 zł / 10 g
18.Catrice, Multi colour blush 25 zł / 8 g
19. Essence, Silky Touch Blush 11 zł / 5 g

CIENIE DO POWIEK


20. Nude Make Up Kit, Lovely 12 zł / 5,6 g

PUDER


21. Paese, Puder ryżowy 40 zł / 25 g

PĘDZLE



22. Hakuro H50 pędzel do podkładu 31zł
23. Hakuro H60 pędzel do korektora 13 zł
24. Hakuro H85 pędzel do brwi 14 zł
25. Hakuro H76 pędzel do cieni 17zł
26. Ebelin pędzel do różu 19 zł
27. Ebelin pędzel do podkładu i korektorów 26 zł
28. La rosa, pędzel do pudru 24 zł

Nigdy nie wybieram kosmetyków z najwyższej półki. Jest wiele tańszych odpowiedników, które sprawdzają się równie dobrze, nie warto przepłacać. Macie swoich ulubieńców?

Live Escape Room

Dziś całkiem spontanicznie wybraliśmy się do Wrocławia. Głównym celem było sprawdzenie jednego z Exit Room'ów, o których dowiedziałam się całkiem niedawno i przypadkowo. Okazało się to być strzałem w dziesiątkę. Uwielbiam spędzać czas w nietypowy sposób i próbować nowych rzeczy. Dawno się tak dobrze nie bawiłam!

Czym jest Exit Room i na czym polega ta gra?

Jest to przeniesienie gier przygodowych typu escape the room - ucieczka z pokoju do świata rzeczywistego. Cała zabawa polega na tym, że grupa osób (od 2-5) jest wpuszczana do pokoju, z którego należy się wydostać w ciągu 45/60 minut. Nie chodzi tu o wyważanie drzwi czy coś w tym stylu. Gra wymaga sprytu, logicznego myślenia i współpracy – tylko dzięki temu możliwe będzie rozwiązanie wszystkich zagadek i wyjście z pokoju. W trakcie gry musimy rozwiązywać różne zadania i łamigłówki oraz znajdować ukryte przedmioty. Często musimy odkrywać zamknięte części pokoju poprzez wpisywanie kodu czy otwarcie kłódki za pomocą klucza lub szyfru.

Kategorie

Oczywiście takich pokoi jest mnóstwo, nie tylko na terenie Wrocławia, ale całej Polski. Przykładowo - Łódź, Opole, Szczecin, Kraków, Toruń, Bydgoszcz. Nie ma takich pokoi, który byłyby w jakiś sposób podobne do siebie. Dzielą się one na łatwe, średnie i trudne. Tematyki są przeróżne więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Ile kosztuje nas taka zabawa?

Tutaj to już wygląda różnie. Ceny wahają się od 75 zł do 130zł. Koszt rozkłada się na ilość graczy oczywiście.

Moje wrażenia

Wybraliśmy "Garaż", Na miejscu okazało się, że nie pójdzie tak łatwo. Popełniliśmy błąd, ponieważ zaczęliśmy od najtrudniejszego pokoju, a tak naprawdę nie do końca wiedzieliśmy na czym to wszystko polega. Jeżeli myślicie, że jesteście w stanie wydostać się z niego w 15 minut to się mylicie. Rekord wynosi 39 min! Pan, który zarządza pokojami na ul. Tęczowej we Wrocławiu okazał się być naprawdę przemiły i nawet udzielił nam kilku wskazówek! Wydostaliśmy się z pokoju chwilkę po godzinie a wszystko przez to,że zmarnowaliśmy trochę czasu na wykonywaniu zbędnych czynności. Między innymi dlatego zalecam udać się najpierw do pokoju o łatwym poziomie, a te trudne zostawić sobie na sam koniec. Po wyjściu z Garażu czuliśmy pewnego rodzaju satysfakcję, ale też i niedosyt. Rozważaliśmy nawet wejście do kolejnego pokoju, ale uznaliśmy,że zostawimy je sobie na przyszły raz. Tak świetnie dawno się nie bawiłam. Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego cała ta zabawa ma tak niewielki rozgłos! 

Chyba nie muszę Wam odpowiadać na pytanie czy polecam Live Escape Room. Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w tej zabawie i spędzenia czasu w wyjątkowy sposób!

Więcej informacji o pokojach znajdziecie tu:



6 lut 2015

Ola

Wspominałam, że podczas przerwy zimowej pojawi się tutaj troszkę więcej zdjęć, więc słowa dotrzymam. Wczoraj miałam przyjemność pracować kilka godzin z moją kochaną Olą. Od samego początku miałyśmy w planach sesję w stylu prostym, minimalistycznym. Nawet nie wyobrażacie sobie ile musiałyśmy namęczyć się, aby stworzyć ku temu warunki. Mój pokój wyglądał tak jakby ktoś zrobił z niego pomieszczenie ze zbędnymi rzeczami a następnie wrzucił bombę. Wszystko to było tego warte. Wraz z moją siostrą stwierdziłyśmy, że Ola ma wyjątkową urodę. Na każdym zdjęciu wygląda pięknie, potrafi wyrazić emocje.










Pokochałam czarno-białe zdjęcia! Jak Wam się podoba?