30 gru 2014

Look of the day


spodnie, botki H&M
sweter Zara
czapka (skradziona z szafy babci!)

How to survive the winter?

Sama zadaję sobie to pytanie każdego roku. Nienawidzę śniegu, doskwiera mi brak słońca a mróz uśmierca mnie poprzez niewychodzenie z domu. Oprócz tego w okresie zimowym jesteśmy podatniejsi na przeróżne choroby. Sama od miesiąca doświadczam nieuleczalnego kaszlu przez co nie mam ochoty wychodzić z domu. Fakt faktem zima jest piękna.. Pod warunkiem, że podziwiam ją za szczelnie zamkniętym oknem. Wyjątki muszą być - tygodniowy wyjazd na narty, wtedy śniegu może być po kolana! Jedno jest pewne, to musi się szybko skończyć! Jak przetrwać te kilka tygodni w domu i nie zwariować?

Zaopatrzmy się w:

Przytulny kocyk i termofor



Książki ulubionego autora



Dobrą herbatę



Duuuużo witaminy C



Leniwego kota, który nie widzi nic poza objadaniem się i leżeniem w łóżku


Ponadto zdejmij ze ściany zegar i kalendarz, im częściej będziesz na nie spoglądać tym wolniej czas będzie płynął. Wkręć się w jakiś serial. Zrób wokół siebie porządek. Odśwież znajomości. Zacznij ćwiczyć. Motywuj się i zbieraj siły na cały przyszły rok. Zadbaj o siebie, o włosy, skórę. Rób wszystko na co do tej pory nie starczało Ci czasu!


29 gru 2014

Changes

Słysząc hasło "postanowienia noworoczne" niemal wybuchamy śmiechem. Uwielbiam słuchać jak ludzie obiecują sobie, że przestaną jeść słodycze, schudną 20 kilogramów, rzucą palenie, zwalczą złe nawyki, nauczą się biegle posługiwać jakimś językiem. Jak się okazuje, tylko 8% ludzi zrealizuje te postanowienia. Reszta po niespełna tygodniu zapali papierosa a część będzie leżała na kanapie, zajadając smutki. Najważniejsze w naszych postanowieniach jest to, żeby robić wszystko z głową. Jesteśmy tylko ludźmi, nie dajmy się zwariować. Nie określajmy swoich postanowień abstrakcyjnie. Zamiast wmawiać sobie "schudnę" lepiej jest powiedzieć: zjem coś słodkiego raz w tygodniu, w poniedziałek lecę na siłownię a w środę na basen, w piątki ćwiczę w domu. Nie wyznaczajcie sobie nadmiernie ambitnych i nierealistycznych celów. Cokolwiek robicie, musicie być cierpliwi i wytrwali w swoich postanowieniach. Na efekty zawsze trzeba czekać. Jeżeli nie uda się za pierwszym razem nie poddawaj się. Nie musisz zaczynać od 1 stycznia. Zacznij, gdy poczujesz się zdeterminowana/y, gotowa/y do działania i co najważniejsze zmotywowana/y. 
Życzę Wam dużo wytrwałości w dążeniu do tego co chcecie osiągnąć i abyście za rok mogli powiedzieć "Tym razem mi się udało".

Kilka moich celów:

◄ kontynuacja zdrowego trybu życia 
 zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia 
 praca nad akceptacją samej siebie 
 czytanie większej ilości książek 
 dobrze zorganizowane wakacje 
 joga i większe postępy w bieganiu 


28 gru 2014

Podsumowanie roku

Jakoś przywykłam do rozmyślania pod koniec grudnia każdego roku o tych lepszych i gorszych chwilach, które się wydarzyły. Jeżeli chodzi o 2014 to chyba mogę powiedzieć,że to było naprawdę 12 dobrych miesięcy. "Jaki 1 stycznia, taki cały rok". Gdyby tak było to zapewne popełniłabym samobójstwo w okolicach marca,haha. Faktycznie, ten rok zaczął się dla mnie fatalnie. Ale nie dałam się i mogę powiedzieć,że potem było już tylko lepiej. Były fantastyczne ferie na nartach, bardzo pracowite miesiące w szkole, które pozwoliły mi się potem dostać do I LO, czego naprawdę nie żałuję. Było mnóstwo godzin w pracy nad sobą i nad moim ciałem, co dało niesamowite efekty. Były jeszcze lepsze wakacje niż w ubiegłym roku. Długo wyczekiwany wyjazd do Anglii i spontaniczny, spędzony w Niemczech. Później były równie pracowite miesiące od września i wyczekiwanie świątecznej przerwy, która przyszła tak szybko. Cały rok zleciał mi jak jeden tydzień. Szczerze mówiąc im jestem starsza, doskwiera mi to jeszcze bardziej. 2014 był cholernie zapracowany, ale widziałam efekty swoich działań, co było dla mnie ogromną motywacją. 
Chyba najważniejsze jest to,że po prostu czułam i czuję się szczęśliwa. Wiem,że z braku czasu często zaniedbywałam to co kocham robić - zdjęcia, ale mimo wszystko czuję,że też w jakimś stopniu się w tym spełniłam. Poznałam mnóstwo wspaniałych osób, które wnoszą do mojego życia wiele energii i inspiracji, ale też skończyło się na stracie kilku, które strasznie mnie zawiodły. W końcu podjęłam się zdrowego trybu życia, z czego jestem bardzo dumna i zamierzam to kontynuować w 2015. Naprawdę dobrze było czuć, że zaczynałam się powoli akceptować i zamierzam nad tym pracować. Rozwinęłam swoje umiejętności kulinarne. Przeczytałam kilka wspaniałych książek i bardzo ubolewam,że było ich tak mało. Spędziłam piękne chwile z moim chłopakiem, który wspierał mnie we wszystkim co robię przez te wszystkie miesiące i który wniósł do mojego życia dużo szczęścia, radości, motywacji, uśmiechu i wiele innych wspaniałych rzeczy. Nie warto wspominać i pamiętać o rzeczach złych. 
Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że ten rok był dla mnie naprawdę dobry :-)

26 gru 2014

Organizacja pracy

Jak uporządkować swój dzień aby wystarczyło nam czasu na wszystko? 
Sama czasami podziwiam siebie, że ze wszystkim się wyrabiam! W gruncie rzeczy sprawa nie jest aż taka trudna. Pomimo tego, że trafiłam na profil biologiczno-chemiczny, odziedziczyłam jeszcze po tacie bardzo pracowity charakter. Czasami strasznie mnie to męczy, bo gdy czegoś nie wykonam czuję okropne wyrzuty sumienia. Jeżeli powinnam coś zrobić to po prostu muszę i już, choćbym miała zarwać noc. Często poprzez swoją upartość zaniedbuję siebie i swoje zdrowie, więc może nie do końca zachowuję się odpowiednio.
Nie mam problemu żeby wyrobić się ze wszystkim do szkoły, spotkać się z chłopakiem, poćwiczyć  czy obejrzeć ulubiony serial w tygodniu i mieć przy tym naprawdę dobre oceny. W weekendy oddaję się okropnemu lenistwu i spaniu do południa. Kiedyś trzeba odpocząć.
Jeżeli chcemy dawać z siebie wszystko to musimy czasem też z czegoś zrezygnować. Już od kilku lat kompletnie nie oglądam telewizji, a w tygodniu prawie w ogóle nie korzystam z laptopa. 

Po pierwsze, ustal plan dnia lub tygodnia. Pozwoli Ci to zagospodarować czas i zachować wszystko w pamięci.

Nie odkładaj niczego na ostatnią chwilę. To oczywiste, że nie zawsze możemy zrobić wszystko na raz. Ale gdy czujesz, że masz więcej czasu, zrób coś na zapas.

Utrzymuj porządek wokół siebie. Bałagan sprawia czasem duży kłopot z odszukaniem czegoś co jest nam potrzebne w danej chwili. Ile razy straciliście kilkanaście minut na szukaniu ważnej rzeczy, która tak naprawdę była w zasięgu Waszego wzroku?

Wyeliminuj czynności, które pożerają Twój czas. Wiecie ile czasu można zaoszczędzić kiedy bezczynnie nie wpatrujemy się w reklamy i nie przewijamy godzinami tablicy na Facebooku?

Ustal priorytety. Nie rób rzeczy, które możesz wykonać za kilka dni z pominięciem tych, które są nam potrzebne na teraz.

Mam nadzieję, że wdrążenie tych kilku zasad w Wasze życie pozwoli Wam racjonalnie zagospodarować czas, zawsze dawać z siebie wszystko i osiągać przez to chociaż najmniejsze sukcesy!

Let it snow!


25 gru 2014

Happy


Na Twoich ustach

 też czerwień
Zostaw ślad, pocałuj mnie w szyję
Przecież wokół jest pięknie, piękny świat
Wreszcie czuję że żyję.
Masz błękitną krew
Przez cienką skórę widzę błękitną żyłę
Nadgarstek Ci się unosi, równomiernie pulsuje.
Czuję ze żyjesz.
Czuję Twój oddech na moim policzku,
zaraz zwariuję
Znam odpowiedź na Twoje wszystkie pytania
choć to nie teleturniej.
Czuję, że pachniesz.
Czuję, że czujesz.
Czuję że będzie z tego coś więcej.
Pocałuj mnie, chcę zasnąć
Weź mnie, stąd.

MY HAIR


We dwoje

I jeśli mamy zginąć, to tylko w opcji we dwoje

24 gru 2014

Red dress






kozaki DeeZee
torba Atmosphere
płaszcz Atmosphere
sukienka Zara
okulary Ray-Ban

23 gru 2014

Black & white


#

Jak można zadawać ból osobie, 
która kocha Cię bardziej niż siebie samego?

Kochani

Z okazji zbliżających się świąt chciałabym życzyć Wam wszystkim dużo ciepła, spokoju, zdrowia, wypoczynku, miłości i uśmiechu. Abyście ten magiczny czas spędzili w gronie najbliższych bez smutków, kłótni i zmartwień. A na Nowy Rok 2015 samych przepięknych chwil, wielkich miłości i wspaniałych przyjaźni. Abyście spełniali swoje marzenia i zmieniali swoje życie tylko na lepsze, dążyli do tego co sobie postanowicie i odnosili same sukcesy.

Chciałabym też podziękować Wam za motywację, którą się dla mnie staliście w ostatnich miesiącach poprzez te tysiące odwiedzin i dużo ciepłych słów na mój temat.
Dziękuję :-)


22 gru 2014

 masz siłę by przebić się przez mur swych słabości 

Summer


3 tygodnie bez budzika 

20 gru 2014

My love

good days start with you and coffee


Minimalist jewelry











The moon


moja piękna nieznośna siostra


Dear John

Bardzo bardzo rzadko kiedy możemy powiedzieć o czymś,że jest ulubione. Zazwyczaj zmieniamy zdanie po jakimś czasie lub po prostu nie możemy się zdecydować na jedną rzecz. Chyba jedynym wyjątkiem jest film Lasse Hallströma Wciąż ją kocham. Powstał w 2010 roku na podstawie powieści Nicholasa Sparksa. Ile razy go obejrzałam sama nie wiem. Przeze mnie moi najbliżsi znają cały scenariusz na pamięć i jeszcze lepiej. I nie wiem czy jeszcze ktoś oprócz mnie będzie chciał go obejrzeć po raz dwudziesty. W głównej roli Channing Tatum i Amanda Seyfried. Absolutnie najlepszy duet. Nie wiem dlaczego, ale ten film za każdym razem wzrusza mnie tak samo.
Muzyka: Deborah Lurie
Scenariusz: Jamie Linden
Zdjęcia: Terry Stacey


Miłość zmusza nas do podjęcia najtrudniejszych decyzji w życiu. 
Piękna, porywająca i głęboka miłość, w którą ciężko jest nam uwierzyć, oraz rozstanie i poświęcenie w niezwykle wzruszającej historii. John i Savannah pochodzą z dwóch różnych światów, ale kiedy poznają się przypadkiem na plaży, natychmiast budzi się w nich wzajemne uczucie.

To jedynie kolejna noc 
A ja wpatruję się w księżyc. 
Zobaczyłem spadającą gwiazdę
I pomyślałem o Tobie.
Zaśpiewałem kołysankę
nad brzegiem wody i wiedziałem
Że gdybyś tu była,
zaśpiewałbym dla Ciebie.

Wrocław




Afrykarium




Hala Stulecia

Most Tumski





Rynek we Wrocławiu

Sky Tower




17 gru 2014

oh, give me love like never before


13 gru 2014

Christmas movies

Im jestem starsza tym trudniej jest mi wczuć się w świąteczne klimaty. Dodatkowo brak śniegu jeszcze bardziej temu sprzyja. Osobiście uwielbiam czas, który zbliża nas do świąt. Świąteczne jarmarki, piosenki, kolorowe światełka, pierniczki i obowiązkowo kawy w świątecznych smakach.
Już od kilku lat mam swoją listę ulubionych świątecznych filmów. Nieważne, że niektóre z nich znam już na pamięć.

Listy do M
Absolutny numer jeden. Nie wiem czy jest ktokolwiek kto by o tym filmie nie słyszał,
ale jeżeli jest taka osoba to na pewno musi go obejrzeć!

"Listy do M." to 15 bohaterów i 5 wyjątkowych historii rozgrywających się w zaśnieżonej, mroźnej Warszawie w trakcie jednego wyjątkowego dnia – wigilii Świąt Bożego Narodzenia. Jego magiczna moc połączy ze sobą losy bohaterów tej wyjątkowej komedii zmieniając ich życie już na zawsze. Czasem uciekamy od miłości choć pragniemy jej najbardziej na świecie. Uciekamy od świąt, choć w głębi duszy każdy z nas chciałby, jak dziecko, napisać w liście do mikołaja swoje najskrytsze marzenia. Dlatego to film dla wszystkich, którzy wierzą w miłość i dla tych, którzy już stracili nadzieję. Dla tych, którzy szukają wzruszeń, uśmiechu, pozytywnych emocji i zaskoczenia. Dla tych, którym znudził się grzeczny Święty Mikołaj. Dla tych, którzy lubią święta ale tylko od święta i dla tych, którzy mogliby żyć świątecznym nastrojem cały rok. Dla tych, którzy krzyczą "do diabła z miłością" i dla tych, którzy szepczą "chcę zakochać się już dzisiaj."


To właśnie miłość (Love Actually)

Życie i miłość mieszkańców Londynu przeplata się i osiąga zenit w wigilię Bożego Narodzenia - z romantycznymi, zabawnymi i słodko-gorzkimi tego konsekwencjami dla każdego, kto miał szczęście (albo nieszczęście) znaleźć się pod urokiem miłości. "To właśnie miłość" jest debiutem reżyserskim uznanego scenarzysty Richarda Curtisa.


Holiday

Dwie zupełnie różne kobiety połączył ból utraty mężczyzny. Iris zakochana od lat w Jasperze, który właśnie bierze ślub z inną i Amanda, której chłopak Ethan dopuścił się zdrady, postanawiają pod wpływem impulsu dokonać radykalnej zmiany w swoim życiu, zerwać z dotychczasowym otoczeniem i zamienić się domami. To nic, że dzieli ich odległość tysięcy kilometrów. Wkrótce mieszkająca w słonecznym Los Angeles Amanda przybędzie do obsypanej śniegiem Anglii, Iris zaś cieszyć się będzie słońcem zachodniego wybrzeża USA. Wkrótce też odnajdą to, czego szukały... Prawdziwą miłość.


Przetrwać święta 

"Przetrwać święta" to zwariowana komedia opowiadająca historię Drew Lathama, zamożnego mężczyzny, który po tym jak rzuciła go dziewczyna, stanął przed smutną perspektywą spędzenia Świąt Bożego Narodzenia samotnie. Zdesperowany Drew decyduje się zatem powrócić do miejsca, gdzie był szczęśliwy jako dziecko - do rodzinnego domu. Problem w tym, że ludzie, którzy tam teraz mieszkają nie są jego rodziną. Jednak to, że ludzie mieszkający w jego byłym domu są całkowicie mu obcy, nie zniechęca młodego mężczyzny. Postanawia on zapłacić rodzinie Valco sporą sumkę, aby ci stali się jego "rodziną na święta".


Grinch: świąt nie będzie

W małej wiosce o nazwie Ktosiowo trwają przygotowania do Bożego Narodzenia. Samotnik Grinch, który nienawidzi świąt, robi wszystko, by je zniszczyć.


Ekspres polarny

Chłopiec powątpiewający w magię Świąt Bożego Narodzenia zostaje pasażerem pociągu zmierzającego na biegun północny do siedziby św. Mikołaja.


Opowieść wigilijna

Film opowiada o człowieku wziętym przez tajemnicze świąteczne istoty w specyficzną, wewnętrzną podróż. Duchy pokazują Scrooge’owi, jakim był kiedyś człowiekiem, jakim jest teraz i co się z nim stanie, jeśli dalej będzie postępował tak, jak do tej pory.