11 sty 2017

Przedłużanie paznokci z Semilac Hardi Clear


Witajcie! Dzisiejszy post to relacja z pierwszego samodzielnego przedłużania paznokci za pomocą Semi Hardi Clear. Każda z nas zna to okropne uczucie kiedy niefortunnie zahaczymy, uderzymy się w palec i paznokieć pęka. Wiele razy zmuszona byłam do skrócenia wszystkich paznokci i zapuszczania ich na nowo. Z pomocą przyszedł do mnie Semi Hardi Clear, z którym świetnie poradziłam sobie nawet za pierwszym razem! Co należałoby podkreślić, nie służy on jedynie do przedłużania, ale także do wzmacniania płytki paznokcia.
W tym poście chciałabym krok po kroku przedstawić Wam w jaki sposób przedłużamy paznokcie oraz o czym powinnyśmy pamiętać. 
Do dzieła!

Potrzebujemy :

wszelkich akcesoriów do przygotowania płytki paznokcia
bazy Semilac, top (u mnie No Wipe)
Semi Hardi Clear / Milk 
lampy
szablonów do przedłużania Semilac
wybranego koloru hybrydowego (u mnie oraz Semi Flash

Krok po kroku..

1. Paznokcia matowimy, odtłuszczamy, malujemy bazą Semilac, utwardzamy w lampie


2. Zakładamy dokładnie szablon


3. Nanosimy Semi Hardi zarówno na szablon jak i na paznokieć łącząc warstwy - uważamy, żeby szablon dokładnie przywierał do paznokcia o spodu, a warstwa była równa w przeciwnym wypadku lakier spłynie, a po utwardzeniu przedłużenie będzie wyglądało bardzo brzydko, utwardzamy paznokieć w szablonie 2 min/UV, 30s/LED


4. Delikatnie podważamy szablon z boku i ostrożnie ściągamy go z palca
5. Nadajemy przedłużeniu pożądany kształt, paznokcie matowimy i odtłuszczamy raz jeszcze, nanosimy bazę, kolor oraz top



6. W przypadku paznokcia, na którym zastosowałam efekt Semi Flash postępujemy nieco inaczej. Przed nałożeniem topu No Wipe wcieramy za pomocą pędzelka pyłek, następnie usuwamy jego nadmiar, aby nie zabrudzić naszego topu, którego nakładamy na koniec.
7. Gotowe!


Od tamtej pory przedłużałam paznokcie jeszcze kilka razy i muszę przyznać, że ciągle nabieram wprawy. Nie jest to proces skomplikowany, jednak należy poświęcić mu trochę czasu, aby efekt był przyzwoity. 

2 komentarze:

  1. z tego co wiem, jest hardi semilaca jest też w wersji rosa :) życzę sukcesów w nabieraniu wprawy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hardi to dla mnie wynalazek ostatniego roku! ta metoda przedłużania bardzo mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń