W dzisiejszym poście poddam ocenie część garderoby, która powinna stanowić najwygodniejszy element naszego ubioru - oczywiście będą to buty. Zarówno ja jak i moja siostra uznałyśmy, że w sezonie letnim stawiamy na biel i maksymalną wygodę. Nasze wybory nie były najłatwiejsze, ale na szczęście okazały się trafne.
Jeżeli wybieram buty sportowe to w pierwszej kolejności przeglądam ofertę Nike. Jakiekolwiek bym wybrała, wiem, że będą służyły mi przez długi czas. Do tej pory nie mogę przeżyć kultowych* Air Maxów 90 czy 1, jednak Nike Air Max Thea zupełnie odbiegają od tej negatywnej opinii. Oprócz tego, że na nogach świetnie się prezentują, można je pochwalić za lekkość oraz perfekcyjne wyprofilowanie wnętrza buta.
Natomiast jeżeli chodzi o model Adidas ZX Flux muszę przyznać, że pozytywnie mnie zaskoczył. Do tej pory nie miałam ani jednej pary tego producenta i specjalnie nie żałowałam. Wszystko odmieniło się gdy zobaczyłam buty na żywo i przeszłam w nich kilka kroków. Producent również zaskoczył lekkością butów oraz dobrą jakością.
Gdybym musiała wybrać pomiędzy Nike Air Thea Max a Adidas ZX Flux to wybrałabym obie pary albo żadną! Oba modele prezentują się świetnie. Mam nadzieję, że jakość nie zawiedzie i będą służyły nam przez dłuższy czas. Na tą chwilę obawy co do białego koloru oraz możliwie trudnego utrzymania butów w czystości minęły, ponieważ mycie ich nie sprawia większego problemu.
No i wszyscy zadowoleni!
* ironia
jak tam buty ? mam dylemat wlasnie czy kupic te czy te ;d i nie moge sie zdecydowac :(
OdpowiedzUsuńTeż rozważam oba modele kolor biały. Czy nike są cieńsze od adidas bo w sklepie adidas wydawały sie cieplejsze. Zależy mi na lekkich butach na lato.
OdpowiedzUsuń