Która z nas nie chciałaby cieszyć się perfekcyjnym manicure nawet przez 3 tygodnie? Brak czasu, słaba kondycja płytki paznokcia, odpryskujący się lakier czy odciśnięta pościel na lakierze po jego rzekomym wyschnięciu - to tylko kilka czynników, dla których często rezygnowałam z koloru na paznokciach, mimo, że uwielbiam mieć zadbane dłonie. O metodzie hybrydowej myślałam od dłuższego czasu, jednak zawsze coś wypadało, a terminy u kosmetyczki mi przepadały. Póki trwają wakacje, staram się robić wszystko to, na co nie wystarcza mi czasu podczas roku szkolnego. Jak się domyślacie, w końcu znalazłam także czas i na paznokcie!
Od Diamond Cosmetics TUTAJ klik wybrałam sobie dwa kolory. Tym razem postawiłam na miętę i złoto - niemal ulubione połączenie kolorystyczne na paznokciach. Po otrzymaniu paczki z lakierami, bazą oraz top coat'em , od razu umówiłam się z Pauliną na zrobienie paznokci. Po około dwóch godzinach otrzymałyśmy taki oto efekt:
Manicure siostry z wykorzystaniem koloru Gold Disco
Jestem bardzo zadowolona zarówno z lakierów, wykonania, jak i końcowego efektu. Dla tak zabieganej osoby jak ja, taka metoda manicure wydaje się być strzałem w dziesiątkę! Już dziś rozglądam się za kolejnymi kolorami z firmy Semilac i obiecuję, że w najbliższym czasie pojawi się tutaj więcej kosmetycznych postów.
Korzystajcie z ostatnich wakacyjnych dni i wieczorów,
ale nie zapominajcie tutaj zaglądać!
Pozdrawiam, Justyna ;-*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz